Wiosna to czas, kiedy wiele kobiet podejmuje decyzje o przygotowaniu swojego ciała do okresu letniego i bikini. Stosując różnego rodzaju diety, ćwiczenia fizyczne i zabiegi starają się wyrzeźbić ciało na nadchodzący sezon plażowy. W myśl tych zmian wiele kobiet zastanawia się też nad operacją plastyczną pośladków, która daje natychmiastowe wizualne efekty. Jak się ją wykonuje? Kto może się takiej operacji poddać? O tym kilka słów w poniższym wpisie.
Operacyjne kształtowanie pośladków jest dość skomplikowanym zagadnieniem. Osoby decydujące się na taką operację metodą liposukcji, muszą liczyć się z możliwym niechcianym efektem obwisłej skóry po odessaniu nadmiaru tłuszczu z pośladków. Bądźmy więc świadomi tego, że tkanka tłuszczowa w pośladkach, z którą tak często walczymy na siłowni, nadaje kształt naszej pupie. Rozwiązaniem tutaj jest modelowanie obszaru naokoło pośladków. Doświadczony chirurg plastyk będzie w stanie tak wykonać operację, aby za pomocą liposukcji wewnętrznej strony ud, obszaru pod pośladkami czy bioder i tzw. „bryczesów” nadać wymarzony kształt.
Jeśli natomiast mamy do czynienia z problemem opadających pośladków, również z pomocą przychodzi chirurgia plastyczna. Jedną z możliwości jest wykonanie liftu pośladków (niestety trzeba się liczyć z dość sporą blizną pozostającą po takim zabiegu, dlatego pacjentki stosunkowo rzadko decydują się na takie rozwiązanie). Inną metodą, znacznie bardziej popularną jest tzw. BBL (Brazilian Butt Lift), czyli nic innego jak przeszczep tłuszczu w pośladki z miejsc, gdzie jest jego nadmiar. Efekt takiego zabiegu to nie powiększenie pośladków, lecz wypełnienie objętościowo, podniesienie i nadanie pożądanego kształtu. Tu pamiętać należy o tym, że tkanka tłuszczowa jest chimerycznym materiałem, a każdy organizm ma inne predyspozycje do „przyjmowania” przeszczepów, co oznacza, że część transferowanego tłuszczu może się wchłonąć, wówczas zabieg się powtarza.
W przypadkach, kiedy nie ma możliwości wykonania BBL (na przykład gdy pacjentka jest bardzo szczupła i nie posiada „zbędnych zapasów” tłuszczu), rozwiązaniem jest wszczepienie implantów. Jest to jednak zabieg dość ryzykowny i najbardziej inwazyjny ze wszystkich metod chirurgicznego kształtowania pośladków, ponieważ implanty umieszcza się pod mięśniem pośladkowym. Skutkuje to również dużymi niedogodnościami pozabiegowymi i znacznie dłuższym okresem rekonwalescencji – odczuwalny jest dyskomfort, nie można też siedzieć przez pewien czas. Jest to natomiast zabieg odwracalny, tj. istnieje możliwość usunięcia implantów.
Z pewnością chirurgiczne kształtowanie pośladków to temat bardzo rozwojowy i popularny. Zabiegi te są coraz częściej przeprowadzane w klinikach, a każdy chirurg podczas konsultacji jest w stanie dopasować odpowiednią metodę aby osiągnąć wymarzony, spektakularny efekt.